USG u psów i kotów to zabieg oferowany między innymi przez klinikę weterynaryjną w Gliwicach. Badanie ultrasonografem u zwierząt wykonuje się w podobnych sytuacjach co u ludzi. Jakie to sytuacje i jak zadbać o właściwe przygotowanie naszego pupila do badania? Z jakimi kosztami musimy się liczyć w sytuacji, gdy u naszego psa lub kota konieczne będzie przeprowadzenie badania?

Spis treści:
Kiedy wykonuje się planowe badania?
Jak przygotować na nie psa lub kota?
Wykonywanie badania w nagłych sytuacjach
Badanie jamy brzusznej podczas ciąży u kotów i psów

Kiedy wykonuje się planowe badania USG u psów i kotów? Odpowiada specjalista z Gliwickiej Kliniki Weterynaryjnej.

Specjaliści z Gliwickiej Kliniki Weterynaryjnej zalecają wykonywanie planowych badań USG u psów i kotów w ramach profilaktyki i diagnostyki. Metoda ta, zaliczana do kategorii diagnostyki obrazowej, wykorzystuje ultradźwięki, za pomocą których specjalny aparat jest w stanie przedstawić nam wizualizację wnętrza badanego organizmu. Za pomocą ultrasonografu, jak brzmi pełna nazwa narzędzia używanego do wykonania tego badania – w czasie rzeczywistym uzyskujemy obraz narządów wewnętrznych. Jedną z najważniejszych zalet badania jest jednak przede wszystkim jego nieinwazyjność. Przesyłane przez urządzenie fale dźwiękowe nie wpływają bowiem w negatywny sposób na poddawany zabiegowi organizm, co odróżnia tę metodę diagnozowania obrazowego od badań takich jak choćby RTG, podczas którego wykorzystywane są promienie rentgenowskie, szkodliwe i pochłaniane niemal w 100% przez badaną osobę lub zwierzę.

Usg dla zwierząt

Ciąża i podejrzenie schorzeń wewnętrznych – czy to jedyne wskazania do badania?

Lekarze weterynarii zalecają przeprowadzanie badań przede wszystkim u samic psów oraz kotów w okresie ciąży. To zagadnienie jest jednak na tyle szerokie, że poświęcimy mu osobną sekcję w naszym artykule. Poza ciążą istnieją liczne przesłanki sugerujące, że u naszego pupila warto przeprowadzić badanie ultrasonograficzne. Są nimi przede wszystkim podejrzenia schorzeń w obrębie narządów wewnętrznych, których nie da się zwykle ze stuprocentową pewnością potwierdzić za pomocą innych nieinwazyjnych metod. W odróżnieniu na przykład od wspomnianego już badania RTG, za pomocą ultrasonografu doświadczony lekarz weterynarii jest bowiem w stanie przyjrzeć się wewnętrznym strukturom serca, nerek, wątroby, prostaty czy pęcherza moczowego. Dzięki temu badaniu lekarz może ocenić zmiany takie jak powiększenie lub zmniejszenie narządu, występowanie zmian rozrostowych, obecność płynu w jamie brzusznej czy klatce piersiowej, a w przypadku serca wykonać liczne pomiary, w tym badanie przepływów krwi przez naczynia i serce, co pozwoli na dokładną ocenę tego narządu. Badanie wykorzystuje się również w diagnostyce chorób trzustki, śledziony, żołądka oraz jelit, a także macicy oraz nadnerczy. Pod kontrolą USG można również wykonać biopsję narządu lub pobrać płyn do badań, co rozszerza możliwości diagnostyczne w stanach chorobowych.

Co jeszcze może być wskazaniem do badania?

Wskazaniem do badania USG może być właściwie każda zmiana w zachowaniu zwierzęcia – nawet tak potencjalnie nieznacząca jak fakt, że pies lub kot jest znacznie bardziej ospały i niechętnie podejmuje się zabaw czy spacerów, które wcześniej bardzo lubił. Nadmierne zmęczenie może być bowiem pierwszą oznaką poważnych chorób serca. Dlatego też jeżeli uznamy, że nasz pupil jest od pewnego czasu bardziej senny i mniej czasu poświęca na niegdyś ulubione rozrywki, warto wybrać się do swojego lekarza weterynarii pierwszego kontaktu. Będzie on w stanie ocenić, czy przyczyna zmiany w zachowaniu wynika ze zmian w otoczeniu lub diecie, czy też może być związana z rozwojem choroby, którą prawidłowo zdiagnozujemy tylko w klinikach weterynaryjnych oferujących usługi z zakresu diagnostyki.Miot kociąt

Jak przygotować psa lub kota do badania USG w celu uzyskania jak najwyraźniejszych wyników? Porady prosto z kliniki weterynaryjnej w Gliwicach

Lekarze weterynarii zatrudnieni w klinice weterynaryjnej w Gliwicach podkreślają, że kluczowe znaczenie, jeśli chodzi o jakość uzyskanych dzięki badaniu USG wyników, ma właściwe przygotowanie do niego naszego psa lub kota. Poznajmy więc podstawowe zasady, o których należy pamiętać przed planowanym badaniem.

Obowiązkowa głodówka

Aby można było uzyskać wyraźny obraz jamy brzusznej, pacjent przed badaniem nie powinien spożywać pokarmu. Przyjmuje się, że głodówka przed wykonaniem zdjęcia powinna trwać od minimum 8 do – optymalnie – około 12 godzin. Dzięki temu unikniemy sytuacji, w której przewód pokarmowy, a przede wszystkim jelita, będą wypełnione treścią i gazem, co uniemożliwi otrzymanie jasnych wyników badania. Niektórzy lekarze weterynarii zalecają też profilaktyczne podanie delikatnych leków zapobiegających powstawaniu wzdęć. Nie podawajmy ich jednak sami! W razie wątpliwości powinniśmy przed badaniem skonsultować się z naszym lekarzem weterynarii.

Przypilnuj zwierzaka!

Najtrudniejszą rzeczą dla wielu właścicieli czworonogów, jest zadbanie o to, aby nasz pupil powstrzymał się od oddawania moczu przez przynajmniej 3 godziny przed planowanym badaniem. W przypadku dobrze nauczonych czystości zwierząt wystarczy kotu zabrać kuwetę, a małego psa przynieść na rękach. Większe psy natomiast będą wymagały bardzo szybkiego przeprowadzenia od domu do kliniki tak, aby nie zdążyły oddać moczu po drodze. Często warto pomyśleć tu o przejażdżce autem nawet wówczas, gdy klinika znajduje się zaledwie kilka minut od naszego domu. Problem mogą jednak stanowić tu zwierzęta, które dopiero uczą się czystości i nie do końca wiedzą, że załatwiać można się tylko do kuwety lub tylko na dworze. Niemniej jednak dla uzyskania jak najlepszej jakości obrazu  warto dołożyć wszelkich starań ku temu, aby nasz pupil dotrzymał również tej części przygotowań.

Przed wykonaniem badania, w celu uzyskania jak najlepszego obrazu z ultrasonografu, konieczne jest zgolenie sierści w miejscu wykonywanego badania. W przypadku obrazowania jamy brzusznej będą to powłoki brzuszne, natomiast przy badaniu serca usuwa się sierść na małych obszarach po bokach klatki piersiowej. Właściciel nie musi golić pacjenta samemu, każdy lekarz przygotuje odpowiedni obszar we własnym zakresie, w zależności od badania jakie będzie wykonywane.

Wykonywanie badania USG u zwierząt w nagłych sytuacjach w klinikach weterynaryjnych

Choć w idealnych warunkach badanie USG powinno się wykonywać wyłącznie u właściwie przygotowanych psów i kotów, kliniki weterynaryjne są niejednokrotnie miejscami, w których ultrasonografem bada się także zupełnie nieprzygotowane zwierzęta. Ma to miejsce w nagłych sytuacjach, czyli na przykład po urazach lub wypadkach, a także w przypadku podejrzenia chorób będących bezpośrednim zagrożeniem dla życia naszego pupila.

W tym miejscu warto wspomnieć przede wszystkim o ropomaciczu, czyli chorobie dotykającej niewysterylizowane kotki i suczki. Pełna nazwa tego schorzenia to zespół EPC. Jest to choroba związana z infekcją bakteryjną, w wyniku której w macicy zaczyna gromadzić się ropna wydzielina. W przypadku przedostania się tejże wydzieliny do jamy brzusznej powstaje zagrożenie wystąpienia zapalenia otrzewnej, które bez szybkiej reakcji ze strony właściciela może skończyć się śmiercią zwierzęcia.

Pierwsze objawy choroby są niejednoznaczne. Należą do nich bowiem między innymi apatia i brak apetytu połączony z zaburzeniami ze strony układu pokarmowego w postaci wymiotów i biegunki. Tym, co powinno nas zaniepokoić, jest wystąpienie u suczki czy kotki w ciągu kilku tygodni po cieczce lub rui poliurii, czyli nadmiernego oddawania moczu, oraz znacznie zwiększonego pragnienia. W miarę przedostawania się coraz większej ilości toksyn z macicy do krwi u naszych pupilek mogą pojawić się poważne zaburzenia np. niewydolność nerek lub anemia. Chorobę z łatwością zdiagnozujemy jednak, wybierając się do doświadczonego lekarza weterynarii w celu wykonania badania macicy. Sposobem na zapobieganie jej jest po prostu sterylizacja zwierzęcia.

Zdrowy szczeniak

Dlaczego tak ważne jest wykonywanie badań jamy brzusznej podczas ciąży u kotów i psów?

Podobnie jak u ludzi, również u psów i kotów zaczęto stosunkowo niedawno wykorzystywać USG jamy brzusznej – a właściwie macicy – w celu potwierdzenia ciąży i ocenienia zdrowia płodów. Badanie to pozwala także stwierdzić stopień zaawansowania ciąży, co daje właścicielowi możliwość na odpowiednie przygotowanie się do przyjścia na świat kociąt czy szczeniąt. Znając datę porodu, możemy również zaplanować właściwe schematy postępowania w sytuacji, gdy suczka czy kota potrzebować będzie pomocy farmakologicznej lub chirurgicznej, co niejednokrotnie ratuje życie matce lub noworodkom w przypadku wystąpienia komplikacji i powikłań.

Stuprocentową pewność co do tego, czy nasza suczka będzie miała małe, możemy uzyskać już podczas badania przeprowadzanego na początku drugiego miesiąca ciąży. W przypadku kotek małe widoczne są w obrazie z ultrasonografu już około 20 dnia po zapłodnieniu.

Kiedy możliwe jest ustalenie liczby młodych?

Należy zauważyć, że w obrazie uzyskanym dzięki badaniu USG doświadczony lekarz weterynarii jest w stanie dokładnie przyjrzeć się między innymi narządom wewnętrznym płodu i ocenić, czy rozwija się on prawidłowo, czy też może w obrębie niektórych z nich występują bardziej lub mniej poważne wady rozwojowe. Niemniej jednak za pomocą badania nie da się jednoznacznie ocenić liczby szczeniąt czy kociąt, które przyjdą na świat. W tym celu wykonuje się badanie RTG, które ze względu na swoją inwazyjność należy przeprowadzać dopiero po pełnym zmineralizowaniu się szkieletu młodych. U kotów następuje to około 50 dni po kryciu, a u psów zaleca się przeprowadzenie badania rentgenowskiego najwcześniej na dwa tygodnie przed planowanym porodem. Dokładne ustalenie liczby młodych pozwala bowiem uniknąć sytuacji niebezpiecznych dla życia i zdrowia zarówno matki, jak i jej potomstwa. W przypadku gdy akcja porodowa zostanie przerwana zanim na świat przyjdą wszystkie młode, szczenięta czy kocięta pozostające w macicy z czasem obumrą, a rozkładając się doprowadzą do toksycznego zatrucia całego organizmu matki – w tym również mleka, którym karmi ona młode. W efekcie nastąpi śmierć i matki, i całego miotu. Podobnym zagrożeniem jest zatrzymanie łożyska w macicy. Dzięki badaniu promieniami rentgena lekarz weterynarii może więc ustalić, czy wszystkie młode wyszły na świat i zastosować odpowiednie środki, jeżeli któreś pozostało w macicy.